Link :: 03.04.2007 :: 19:56
oj, za duzo mysle, zdecydowanie...
"prosze, nie odchodz jeszcze"...
zycie wywrocone do gory nogami. a wlasciwie ostatecznie przywrocone do wlasciwego kierunku i polozenia. powoli ujawia sie we mnie zamilowanie do sufitow, a wzrok zawsze wpatrzony w ziemie corazczesciej wzbija sie w przestworza. niebo nie przytlacza juz ogromnym ciezarem i szaroscia. a spadanie wreszcie jest forma lotu.
na szcsecie moj talent umozliwia mi szybkie i tanie przywracanie sie do poziomu podlogi :] czytaj - wczorajsze doswiadczenie - conajmniej jeden noz w moim domu latwiej wchodzi w moj palec niz chleb. wniosek nr dwa - moja krew mniej na mnie odzdzialowywuje. wniosek nr trzy - to dziwne, bo tego samego dnia, przy wylacznie ustnym omawianiu literatury obozowej na lekcjach polskiego niezmiernia sie krzywilam i jakos nie palalam wewnetrza niezmacona radoscia. tak samo dzisiaj przy rozmowie kolegow o filnmie o jakze niezwykle liczebnym tytule "300". obawiam sie jednak, ze ambiotnosc tej fabuly nie pozwolilaby mi cieszyc sie w pelni faktem przesiadywania w sali kinowej. no coz, z niektorych przyjemnosci tzreba czasem rezygnowac
klasowka z analizy - czytaj pogrom mnie jak zwykle. z ta jednak subtelna roznica, ze moje rozumienie zadan z matematyki bylo jeszcze mniejsze niz zwykle, gdyz ptrofesor zrobil nam niespodzianke serwujac zadania w jakze pieknych jezykach: angielski, niemiecki, hiszpanski, wloski, francuski :] coprawda bylo kilka slownikow w kalsie, ale hm, czasu na klasowce bylo bardzo malo, a tlumaczenie czesci zadan stosunkowe czasochlonne. kocham szkole :] tym mocniej im blizej do matury :]
wiosna :] drzewa uslane bialymi kwiatami na podworku szkolnym. wreszczie zakres temperatur jest odpowiedni. wreszcie ... :]
Komentuj(2)


Link :: 17.04.2007 :: 19:02
eh...
inicjatywa zwana blogim niejakiej ktosiulki obrasta w kurz. niedlugo nawet nie bdzie sie widziec potrzeby w powracaniu wciaz w o samo miejsce bye pisac nikomu nie potzrebne do sczescia informacje.
no ale...
wlasnie, moj sentymetalizm..
zly...
przyzwyczajenia ktorych nijak mozna sie wyzbyc...
a nawet jesli to po co ?
przeciez to.
przyzwyczajenie druga natura czlowieka.
nawet jesli czasochlonne, bezsensowne i o zgrozo totalnie irracjonalne.
czemu najlatwiej zapomina sie o dobrych nawykach, a te zle nijak nie chca zostawic mojej biednej znejkanej duszy ?
swiat sie powoli rujnuje i buduje.
stare filary padaja, tworza sie nowe.
kto wymyslil zmiany ?
czemu nie wszytskie sa po mojej mysli ? czemu mnie zaskakuja skoro bardzo dobrze zdawalam sobie sprawe, ze prawdopodobnie to sie stanie ?
czemu czasem rzaden czas nie jest dobry?
jacy niektorzy potrafia byc denerwujacy... jak sie czasem robia jeszcze bardziej, gdy tylko nadarzy sie taka niewinna mozliwosc. zachowania niektorych ludzi wobec tego, co sie dzieje jets dla mnie wielka niewiadoma i mnie wiem czemu ma sluzyc. chyba tylko pokazania tego, jaki ktos jest "fajny"... choc prawdopodobnie starsznie pusty.
czemu z wydawaloby sie pustego tez mozna nalac? a przynajmniej niektorym sie udaje. wydawalo sie, ze nie bedzie juz nic, ze nia ma nic... pewnych instytucji nie da sie jednak oszukac. oszukiwanie siebie etz mi slabo idzie.
szablon - wysfiechtany, wiazacy sie ze stara epoko mojego zycia, ktorej rozdzial w jakims sensie zostal juz zakonczony. wciaz jednak w jakims sensie prawdziwy. moze stracil juz nieco na swojej idealnosci w moich oczach, ale coz... przeszlosci sie nie wybiera. a od korzeni nie mozna tak latwo sie uwolnic XD...
moze i dobrze.

"kobieta z rana zapomina zamknąć ścian zanim wstanie jej zapach tworzy resztkę dnia otwierając oczy budzi ranek który chce spać maluje jasność księżycowi każe isć spać Ty lubisz jak się błyska ja lubię burzę chodźmy patrzeć jak deszcz odbija się od dna kobieta lubi gdy otwarte oczy ma zanim ona zaśnie zanim znów zostanę sam Ty lubisz jak się błyska ja lubię burzę chodźmy patrzeć jak deszcz odbija się od dna Ty lubisz patrzeć na mnie ja lubię Ciebie z bliska przytulmy się na co najmniej dziesięć lat (deszcz...jak deszcz...) jak deszcz odbija się od dna Ty lubisz jak się błyska ja lubię burzę chodźmy patrzeć jak deszcz odbija się od dna Ty lubisz patrzeć na mnie ja lubię Ciebie z bliska przytulmy się na co najmniej tysiąc lat" [kombajn do zbierania kur po wioskach]
Komentuj(4)






lay by: Yzz
fot lay4u


Księga go¶ci:

zostaw slad

slady innych w moim swiecie



Omnie

wiara nadzieja

milosc

trzy slowa obludne...

dlaczego wiec tak

mocno chce poznac

ich slodki smak...

archiwum:

past
2024
marzec
luty
styczeń
2023
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2022
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2021
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2020
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2019
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2018
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2017
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2016
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2015
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2014
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2013
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2012
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2011
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2010
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2009
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2008
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2007
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2006
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2005
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty


other
{linki}

*****

wodapitna.pl

pajacyk.pl

*****

konto na last.fm czyli mniej wiecej moj gust muzyczny

*****

inne blogi

blog Ailene

Chlopczysko w woju=)

slowa ***

swiat Confidence

zapiski Kijo

Kwieciste mysli :)

*****

kilka komiksow

krotkie komiksy, niekoniecznie o Donaldzie

po prostu losux

nie zapominajmy o roslinkach

ladna kreska

niech zyje prostota

polska-krasnoludowa

podroz do tokyo ;P

helga szczesliwy goth

siostrzczyczki

swiat wg meneli :D

*****

na zły humorek

fajna stronka, zrob sobie psychotesty

w sam raz na lekcje polskiego

czy mozna napisac cos wiecej, niz po prostu kurde.pl

myslisz,ze jestes inteligentny???

wzruszajacy utwor muzyczny =P

gdybys zapomnial/zapomniala, jak wygladasz

nie bedziesz sie nudzic

*****

amish paradise

smells like nirvana

the saga begins

fat

*****

kot w worku

czy masz o mnie zielone pojecie??? czyli nieziemsko stary funtest


bardzo ladne gify i nie tylko

troche utworow na gitarke

krotkie filmiki

wirtualne muzeum dobranocek

gdy szukasz tekstu piosenki

gdy brakuje 3 do brydza ;)

gdy masz wolna nocke ;)

oficjalna strona Lao Che

Twoje mala wirtualna planeta

*****