24.04.2006 :: 15:53
eh, dawno tu nie pisalam, czas wiec odkurzyc klawiature :]... na czym polega moj brak weny tworczej? na tym, ze moje samopoczucie jest w porzadkyu, co niestety wyklucza moj ulubiony nurt literacki jakim jest moje wlasne uzalanie sie nad soba, narzekanie na swiat, placz i lament... a pozytywny humorek nie jest juz taki literacki. no moze czesc z moich uczuc podchodzila by jako ciekawy temat mojej osobistej tworczosci, ale to chyba zbyt osobiste. w koncu moi znajomi nie powinni znac kazdego skrawka mojej osobki... dzisiaj zebranie. nie wiem, kiedy wroce z kiepskim nastrojem, zalezy od tego, na ile dostane szlaban. :]...