15.04.2006 :: 14:04
no wiec zblizaja sie kolejne swieta. tak wiec z tej niewatpliwej okazji wypadalo by zlozyc kilka zyczen, dla tej garstki ludzi, ktorzy maja na tyle uzo silnej woli, by wpisac pewien adres w swojej przegladarce... wlasiwie te zyczenia beda bardzo egoistyczne, bo bede zyczyla tego, czego sama pragne... czyli sczescia, jakkolwiek je rozumiecie. bo w koncu szczescie niejedno ma imie ... i tego, by w waszym swiecie bylo miejce dla pozytywnych uczuc, (bo czymze jest zycie bez uczuc?), oraz by innym, nawet nieswiadomie nie udalo sie was zranic... no i trzymajcie sie. w koncu swieta tonieodlacznie powiazane sa z porzadkiem... jak ja tego nie lubie :/ no i w moim zyciu tez powoli nadchodzi wiosna. kielkuje we mnie male cos, choc zobaczymy czy to bedzie pozytywne, i jak szybko przestane cosiowi dostarczac pozywienia ... aha, i nie jestem w ciazy