13.03.2006 :: 18:04
jak glupia wsluchuje sie w piosenke goyi promujaca film, ktorego nawet nie mam zamiaru zobaczyc... "tylko mnie kochaj"... zapewne4 jeden z tych filmow, ktory nijak pozytywnie nie wplynie na moje samopoczucie... kolejne dni w szkole. kazdy cos we mnie zmienia, kazdy mnie w czyms utwierdza... kilka postanowien, jak zwykle slomiany zapal... zapewne skonczy sie na "zrobie"... szkoda, ze tylko w mysli...moje cialo, ani umysl nawet ostatnio zaprzestaly odmawiania wsopolpracy, choc podobno "Twój minimalizm autoironia oraz samoocena są naprawdę poważnie zachwiane od normy"... nie moge zaprzeczyc... nawet nie zdaje sobie sprawy, co oznacza niby ta norma... "koniec zawsze przychodzi za szybko", tak bedzie i z ta notka...