ktosiulka - komentarze |
prawdziwe dno... zakopie sie chyba calkowicie... doslownie wybuchlam, nie wiem nawet czemu i wykrzyczalam wszystko co mi lezalo na mym podlym sercu... po prostu dno... znowu chec ucieczki, wsadzenia glowy w piasek, ukarania sie... prawie jak rok temu... mam dosc swiata... bolu, zastanawiania sie, strachu i stresu... kliedys dorastan inaczej, zylo sie w innyh realiach... a mialo byc tak pieknie... wakacje... WAKACJE.... ja... co ja tu do cholery jeszcze robie??? nie wiem... chcialabym uciec, ale gdzie??? wszystkie drogi sa zle, wszystkie drogi sa bledne... i jeszcze ten dupny argument: bo jestes dziewczyna... JESTEM... i co z tego???? dlaczego te same zachowania menow sa dopuszczalne, a ja??? a ja znow zaczynam wszystko od poczatku.... tylko czy dam rade??? |
|
do tego przyznali sie inni |
09.08.2005 :: 23:09 :: avz96.neoplus.adsl.tpnet.pl kijo ^^A miało być tak pięknie, miało nie wiać w oczy nam... lalala Nieważne. Nie wydaje mi się by ucieczka mogła w czym¶ pomóc. Tylko powierzchownie wydaje się to najprostrzym sposobem... Bycie dziweczyn± ma wady ale również ma zalety... BUZIAKI |
Talk.pl :: Wróć |