ktosiulka - komentarze
znowu zasnelam w autobusie, znowu pustka w domu...analizowanie calego dnia i zastanawianie sie, co i jak. czy ktos udaje to, ze mnie akceptuje, bo tak wypada, czy dlatego, ze tak czuje...
to prawie obled...
kupilam gazete... mnostwo informacji o tym, jak nalezy pielegnowac swoja urode. pare sensownych informacji i zastanawianie sie, jak w takim makijazu mozna pokazac sie na ulicy. kazali zakupic mnostwo kosmetykow i wykonywac wiele czynnosci... a i tak taka nie bede...
wymiary, twarz... opanowuja moje mysli...
poczucie beznmadziejnosci...
chec doskonalosci...
nie slyszenie krytyki...
chec posiadania nadzieji, pewnosci...
chec nie wiem czego...
chec, by ktros na mnie popatrzyl tak po prostu... chec nie czucia samotnosci, chec...
ja naprawde juz chyba wariuje...
strasznie podobal mi sie ten rysunek... tak po prostu...
ale jestem... tylko ile jeszcze zniose swoje odbicie w lustrze...
kijo
Mam to samo, czasami wydaje mi się, że takie coś jak ja nie ma prawa bytu. Tylko zaraz potem uśmiecham się sama do siebie... i stwierdzam, że mam ciągle czas... że mogę zmienić się w każdej chwili, dlaczego nigdy tego nie robię... nie dlatego, że nie mogę, a dlatego, że nie chcę. Bo mimo, że nie jestem pięknym geniuszem :) kocham siebie. Pomyśl co Ty czujesz... BUZIAKInikegirl
Podobno sa ludzie, dla ktorych wyglad nie jest najważniejszy, ale w realu jeszcze nikogo takiego nie spotkałam. Dla mnie wygląd zewnetrzny nie jest znowu taki ważny. W ogóle.ailene
Nie zakladaj, ze ludzie akceptuja Cie z musu, bo tak nie jest. Nie unikaja Cie, rozmawiaja z Toba normalnie... gdyby nie chcieli nie robiliby tego. Wymiary i uroda nie jest najwazniejsza, poza tym kazdy jest na swoj wlasny sposob piekny...ktosiulka
to raczej tez... raczej na pewno...elf
chec posiadania kogos bliskiego...jeszcze blizszgo niz przyjaciele...