ktosiulka - komentarze


co sie zmienia w moim marnym zyciu? raz na jakis czas zmienia bilbord na jednym z mijanych codziennie rano budynkow. raz na jakis czas na jakiejs scianie, albo slupie zawisnie plakat na ktoryn jakims cudem zwroce swoje oczy, przeczytam napis. zdoluje sie widokiem slicznej pani, ktora ma tak wspaniale cialo tylko dlatego, ze przez dwa tygodnie smarowala sie jakims kremem. albo takiej, ktorej urok osobisty to zapewne sprawa wylacznie kosmetykow. wszystko jest przeciez takie proste...krem, maskara, cien do powiek, podklad, puder, blyszczyk, samoopalacz/solarium (bo opalanie za bardzo naraza nasza skore na dzialanie szkodliwych promieni), balsam, urzadzenie ktore wystarczy kupic, by schudnac, jeszcze przydaloby sie posiadac jakies fajne buty, stroj i gazeta, aby wiedziec, jakie rzeczy sa modne w tym sezonie. a zapomnialam jeszcze o toniku, mleczku, zelu do twarzy, depilatorze (bo teraz wloski u dziewczyn nie powinny byc widocxzne, chyba, ze kwalifikuja sie do fryzury lub brwii sa na out). ciekawe o ilu przedmiotach zapomnialam???
chyba kiepska ze mnie przedstawicielka XXI wieku. moze dlatego nie mam chlopaka i wolno mi wzdychac do czterech scian???



Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


do tego przyznali sie inni
14.06.2005 :: 19:10 :: 80.54.200.2

ailene

Uzywaja tego wszystkiego i wygladaja jak figury z muzeum madam Tussaud. Znam sporo takich lasek. Tematy rozmow z nimi ograniczaja się do wymienionych przez Ciebie przedmiotów. A faceci, chociaz ogladaja sie za takimi, to w kandydatkach na dziewczyne szukaja czegos wiecej... pozdrowienia
13.06.2005 :: 20:39 :: ata134.internetdsl.tpnet.pl

wiepszowinka

ja nawet o tym nie myślę. nie używam makijażu, bo mi szkoda cery. byłam raz na solarium, bo nie wiedziałm, jak jest. nie uzywam toniku, bo po co. jak się komuś spodobam, to przynajmniej będzie wiedział, że nie jestem plastikowa.... może takie powinny być kobiety XXI wieku??
13.06.2005 :: 18:44 :: cns14.neoplus.adsl.tpnet.pl

elf

to ze mnie jeszcze gorsza,zapomnialabym przynajmniej o polowie tych rzeczy...ostatnio tam gdzie zyje to miejsca gdzie sa przyjaciele i tylko tam ze swoja paczka, ale nadal nie ma mnie kto przytulic...'jestem sama-taki los, niekochana taki los'
Talk.pl :: Wróć