ktosiulka - komentarze |
byla taka dluuga notka... i siadly korki... napisze wiec tylko dwie rzeczy...duzo krocej i skromniej niz bylo... mimo iz coraz mocniej siebie akceptuje tym ciezej mi znosic moja fizycznosc i to, czego nie moge... coraz trudniej mi patrzyc na bibordy...coraz trudniej mi wierzyc, ze ludzie widza cos wiecej niz cielesnosc...oni tylko mowia...coraz trudniej mi uwierzyc, ze ktos bedzie w stanie zaakceptowac we mnie cos wiecej, niz tylko material na kolezanke/przyjaciolke... oaz t, ze juz dwie osoby powiedzialy, ze mam ladne oczy...jedna bardzo dawno temu, a druga to moja przyjaciolka... czy cos tak zwyczajnego moze byc piekne??? brazowe... i tyle... papa... |
|
do tego przyznali sie inni |
15.05.2005 :: 13:48 :: pa202.radomysl-nad-sanem.sdi.tpnet.pl nikegirl Jeszcze mi się przypomniało: mam w klasie kolegę, jak miał 2 lata ściągnął na siebie garnek z gorącą zupą. Ma na buzi okropne szwy, na plecach po prostu tragicznie- jedna rana. Teoretycznie to też jest materiał co najwyżej na kumpla, ale jest tak pewny siebie, że ja już tego po prostu nie widzę, tak jak inni. Podziwiam go naprawdę gorąco. Ja bym nie umiała sobie z tym tak poradzić. Z nim właśnie tańczyłam poloneza i dziewczyny mi wręcz zazdrościły! |
15.05.2005 :: 01:00 :: nat.udn.pl ze mnie to tez najczesciej material na przyjaciolke...a moze to i dobrze...czasem...nie wiem... a wlasnie oczy masz sliczne...nie widzialam ale to moj ulubiony kolor procz zielonego:)kolor oczu rzecz jasna |
13.05.2005 :: 19:35 :: gprs2.plusgsm.pl kurcze, komenta mi scielo... talk zaczyna mnie wkurzac >=/ |
13.05.2005 :: 19:34 :: gprs2.plusgsm.pl wiesz? Ja tez mam brazawe oczy... I tez nie mam nikogo, kto by mi mowil, za sa ladne. Jedyne, co uslyszalam, to ze mam takie same jak moja siostra. Dziekuje, juz wiem... slyszalam to dziesiatki razy... No coz jak to sie mowi... |
13.05.2005 :: 17:11 :: chello084010135161.chello.pl oczy tak naprawde sa najwazniejsze...one bez słów wszystko powiedzą! a wyglad...czy ktos teraz na to zważa jak wyglada sruga osoba?moze...nie wiem...ja na to nie patrze...i nie patrze tez na to czy ktos inny na mnie źle i krzywo patrzy....poozdrawiam. |
11.05.2005 :: 20:29 :: an110.internetdsl.tpnet.pl wiepszowinka zgadzam się z chłopczyskiem... moje są niestety jak książka-wszystko w nich wyczytasz... a jeśli zwracają na Twoje uwagę, to pewni są niezywkłe... nie pewnie, a NA PEWNO!! i gratuluję akceptowania samej siebie-ja cały czas próbuję |
11.05.2005 :: 15:01 :: 80.51.255.74 Chlopczysko Oczy są podobno zwierciadłem duszy. żadne oczy nie są zwyczajne, każde kryją w sobie jakąś tajemnicę, czasem wystarczy popatrzeć komuś w oczy żeby zapamiętać go do końca życia.Mnie się takie coś przytrafilo,Widzialem kiedyś pewną dziewczyne.Nie wiem czy była ładna czy nie,bo z calego jej wygladu pamietam jedynie jej oczy.Miala w nich coś takiego... że brak słów.Może Ty też masz coś takiego w oczkach?? |
11.05.2005 :: 13:11 :: pa199.radomysl-nad-sanem.sdi.tpnet.pl A co do chłopaków to może skrzykniemy się kiedyś i założymy jakiś Klub Samotnego Serca |
11.05.2005 :: 13:10 :: pa199.radomysl-nad-sanem.sdi.tpnet.pl Kurde, urwało. Dlatego ma właśnie wątpliwości czy chude blondyny z wielkim wiadomo czym mogą być uosobieniem piękna!A po drugie nie wierzę Ci absolutnie, że poszłaś do tak dobrego liceum i nie jesteś zdolna! |
11.05.2005 :: 13:06 :: pa199.radomysl-nad-sanem.sdi.tpnet.pl A ja muszę powiedzieć, że najpiękniejsze oczy są zielone, choć piwne też niczego sobie Mnie się przypomniały takie słowa: ,,Piękno nie występuje wtedy, gdy niczego nie można dodać, ale wtedy, gdy nic nie można ując |
10.05.2005 :: 21:27 :: 80.54.200.2 ailene ja tez mam brazowe oczy, z niewielkim dodatkiem zieleni, tuz przy obramowce teczowki ;) |
10.05.2005 :: 21:26 :: 80.54.200.2 ailene Na kazdego przyjdzie czas... kazdy zostanie odnaleziony. Zawsze bylam przyjaciolka i kolezanka, czekalam, az ktos zobaczy we mnie cos wiecej... Ty tez znajdziesz swoja druga polowke i bedzie piekniej niz mozna sobie wyobrazic. Piekniej bo bedzie to cos czego bardzo sie pragnie... Jedyne co moge powiedziec to cierpliwosci, choc wiem jakie to trudne czekac... ale warto...Mowisz, ze zwykle i brazowe, a jednak piekne... bo piekno nie tkwi w zawilosciach czy udziwnieniach... dla mnie to co najwyklejsze jest piekne... lazur nieba, zielen trawy, braz jesiennych lisci... |
10.05.2005 :: 21:19 :: cmy69.neoplus.adsl.tpnet.pl elf moje tez sa brazowe i tyle... |
Talk.pl :: Wróć |