30.12.2006 :: 12:32
chyba odnajduje cos, co zgubilam jakis czas temu... okolo roku temu... i nie chodzi mi, o jakies materialne gowno, ale o hm... nie wiem, jak to okreslic... bledy ktore popelnilam, bledy ktore oopelnili inni... tak samo, a jednak zupelnie inaczej... po swietach, pare rzeczy, ktore zrozumialam... ie wszystkie sa radosne, ale... i tak jest lepiej... ten wpis nie ma sensu, jak zawsze...