04.07.2006 :: 19:00
nowej notki dawno nie bylo. nie za bardzo wiem, co pisac. mimo iz wyjazd fajny, we mnie cos umiera, nie chce dalej funkcjonowac... to takie zawieszenie, walka o istnienie w tym wymiarze. po co? nie wiem? zmagam sie sama z soba. wczoraj w nocy i dzisiaj rano plakalam, chociaz dawno tego nie robilam... nie mam sily... nie ze wszystkim moge sobie poradzic... moja gra... moze kiedys uda mi sie ja dokonczyc... odpowiedzialam, na komentarze. jestem z siebie prawie dumna.